Na czym polega usuwanie zmarszczek azotem?

Wygładzanie zmarszczek na twarzy przy użyciu ciekłego azotu to najnowszy trend w kosmetyce. Jest to zabieg nieinwazyjny, wykonywany przy użyciu wysoko sprężonego podtlenku azotu (znanego jako gaz rozweselający).
Jest on alternatywą dla terapii botoksem i ma nad nią zdecydowaną przewagę, gdyż nie naraża organizmu na kontakt z toksynami.
Zogniskowana terapia zimnem czyli krioneuromodulacja jest najczęściej stosowana przy leczeniu określonego obszaru twarzy – zmarszczek poziomych na czole oraz zmarszczek między brwiami. Terapia polega na skierowaniu skupionego strumienia zimnego podtlenku azotu na nerwy na czole, które kontrolują mięśnie, odpowiadające za powstawanie zmarszczek. Zabieg skutecznie zamraża – „paraliżuje” nerwy, które wchodzą w stan czasowej hibernacji, trwającej około 3 miesięcy. Zamrożenie nerwów powoduje rozluźnienie mięśni, co sprawia, ze zmarszczki przestają być widoczne.
Usuwanie zmarszczek azotem daje natychmiastowe rezultaty. Dla porównania efekty stosowania botoksu zaczynają być widoczne dopiero po czterech dniach.
Ponadto w czasie zabiegu nie wprowadza się w skórę żadnych substancji chemicznych. Efekt zastosowania terapii utrzymuje się około 3 – 4 miesięcy. Po tym czasie paraliż nerwów ustępuje i przywracana jest całkowita sprawność połączeń nerwowo – mięśniowych.
Przed skorzystaniem z krioneuromodulacji należy skonsultować się z lekarzem, który oceni, czy nie ma przeciwwskazań do przeprowadzenia zabiegu. Zdarzają się osoby , które nie są podatne na tego typu leczenie. Wówczas lekarz może zalecić terapię łączoną dla uzyskania lepszych efektów.
Zabiegi zogniskowanej terapii zimnem może przeprowadzić tylko lekarz. Sesje zabiegowe są krótkie, trwają około 15 – 20 minut. W zależności od stopnia zaawansowania zmarszczek może zostać zleconych kilka sesji krioneuromodulacji. Przed zabiegiem prawdopodobnie zostanie zastosowane znieczulenie miejscowe.
Po zabiegu w niektórych przypadkach mogą pojawić się:
Po kilku dniach objawy niepożądane powinny ustąpić.
„Ponadto w czasie zabiegu nie wprowadza się w skórę żadnych substancji chemicznych.”
I to jest dla mnie najważniejsze, bo boję się tych wszystkich specyfików na zmarszczki. Boję się skutków ubocznych.